Bardzo ale to bardzo nie chce nam sie ruszac z tego bajecznego miejsca ale naprawde juz czas. Mielismy zostac tylko 2 dni a juz siedzimy 5 i chetnie tyle samo jeszcze bysmy zostali. Jutro musimy dostac sie do Belize co powinno nam zajac kilka godzin lacznie z zalatwieniem wszystkich formalnosci na granicy.
Jako ze jest to nasz ostatni dzien musze napisac o naszych kompanach ktorzy towarzyszyli nam przez caly pobyt a mowa tu o mrowkach ,komarach,jaszczurkach,psach (bo w miejscu ktorym jest jest az 5 psow) i ogromnych zabach ktore zasluguja aby napisac cos o nich wiecej. Pierwszej nocy obudzil nasz dziwny odglos ale to tak dziwny ze podobny zupelnie do niczego co dotej pory slyszelismy. Po paru minutach odglosow bylo wiecej i smialo mozna bylo stwierdzic ze to jakis rodzaj konwersacji prowadzonej przez nieznany nam gatunek. Aga postanowila uzbroic sie w latarke i sprawdzic kto jest sprawca coraz glosniejszych debat. Zajelo je to 10 minut i wrocila do namiotu z mina taka jakby ktos jej dal roczny talon do supermarket. Mam mowi! to ona tak gawozy i pokazuje mi zdjecie zrobione telefonem. W zyciu jeszcze takiej zaby nie widzialem bo rozmiarem nie odbiegala od malego krolika.Po tym jak Aga zapoznala sie z ropucha ta stwierdziwszy ze jej nic juz nie grozi wiec chyba zaprosila jeszcze wiecej kolezanek bo od tej pory robily nam co wieczor symfonie.
Gorzej sytuacja wygladala z muchami , komarami i mrowkami bo pamiatki bo tych stworzeniach nie tylko pozostana w naszych glowach ale takze na ciele i to w postaci ogromnych bablow i czerwonych plam.Na nic sie zdaly srodki chemiczne sypanie sola a juz napewno nie dzialaly na nich nasze prosby zeby juz nas nie gryzly wrecz przeciwnie ale moze to dla tego ze mowilismy do nich po polsku. W kazdym razie miejcie to na uwadze ze ruszajac do cieplych krajow wyzej wymienione towarzystwo bedzie wam urozmaicac czas od rana do rana bo nie zauwazylem aby robily sobie przerwy.
Jednak i tak bylo warto bo rany sie zagoja a wspomnienia zostana. Jutro jedziemy dalej . Mam nadzieje ze Belize okaze sie rownie przyjaznym krajem jak Meksyk i dostarczy mi tematow do pisania Adios.