Wszystko co dobre szybko sie konczy jak mawiaja ludzie ktorzy doswiadczyli w zyciu czegos dobrego.Ja mowie ze dobre sie konczy zeby nastalo jeszcze lepsze bo nigdy nie ma tak dobrze zeby nie moglo byc lepiej.Jedziemy do Gwatemali I juz czujemy dreszczyk emocji na karku.Spedzilismy tu wspanialy miesiac I gdyby nie to ze goni nas czas pewnie jszcze bysmy tu troche zostali.Nie bede za bardzo sie rospisywal bo ci co sledza mnie na bierzaca zdarzyli juz o tym kraju nieco informacji przyswoic. Ja z czystym sumieniem moge stwierdzic ze jest to kraj bezpieczny,przyjemny w podrozowaniu I pelen ludzi nie utrudniajacych zycia ani sobie ani innym co cowlasnej skorze doswiadczyc moglismy.Podczas naszej podrozy po tym zjawiskowym kraju nie spotkalo nas nic nieprzyjemnego typu kradzierz,oszustwo czy jakies glupie zaczepki ze strony mieszkancow.Podrozuja tu samotne dziewczyny I nie slyszelismy aby narzekaly na bezpieczenstwo.Tak jak wszedzie nie nalerzy sie pchac tam gdzie nas nie chca I kierowac sie troche zdrowym rozsadkiem oraz intuicja.Polecam ten kraj wszystkim turystom mimo ze wielu z nich omija go ze wzgledu na ceny. Prawda jest ze tani nie jest ale nam udalo sie przezyc tu za 1000 euro(na dwoje) a nie oszczedzalismy tak bardzo. Duzo dalo nam to ze gotowalismy sami bo glownie szukalismy kampingow z grillem lub jakas kuchnia.Dzieki temu moglismy jesc swierze ryby I owoce za ktore w restauracjach placilibysmy krocie.Na koniec dodam pare zdjec z lokalnych targow jakie udalo sie nam odwiedzic aby pokazac wam czego mozna doswiadczyc przyjezdzajac do tego pieknego kraju.Jezeli macie jakies pytania piszce do mnie chetnie odpowiem.Adios