Zanim kupilismy bilety do Krainy Komendanta Castro przewalilem kilkadziesiat stron z informacjami na temat cen i jakosci uslug. Wielu z tych ktorzy zaszczycili swoja obecnoscia ten kraj sprzedaje informacje calkowicie sprzeczne z rzeczywistoscia a nawet odstrasza innych przed przyjazdem.Podam kilka przykladow. Kuba jest droga a ceny sa niejednokrotnie trzy razy wyzsze niz w Polsce.Turystom nie wolno korzystac z publicznego transportu po jest on przeznaczony wylacznie dla kubanczykow i mozna jedynie przemieszczac sie specjalnymi autobusami lub taksowkami.Turysta moze placic tylko dewizami i nie ma mozliwosci wymiany na kubanskie peso etc,etc etc.Ludzie narody trzymajcie bo nie wytrzymam a dodam jeszcze ze sa to informacje swieze sprzed kilku miesiecy wiec nie mozliwoscia jest zaby sie tak szybko wszystko moglo zmienic.Wiekszosc ludzi slucha przewodnikow , pracownikow hoteli,taksowkazy a ci aby zarobic jak najwiecej wciskaja ludziom takie kity ze glowa boli.Wszystko zalezy od tego jak chcecie spedzic czas i gdzie. Piekne hotele polozone tuz na plazach,eleganckie sklepy,klimatyzowane autobusy i dobre restauracje sa dosc drogie ale tak jest wszedzie na calym i nie nalezy od razu generalizowac.Jezeli ktos chce kube zwiedzic na wlasna reke z plecakiem i dziennym nie zawielkim budrzetem to jest to kraj wymazony.Transport dla kubanczykow jest tani ze az strach bo za przejechanie ok 100 km placi sie ok 2 zl za osobe i nikogo nie obchodzi kim jestes placisz wiec jedziesz. Ceny w lokalnych jadlodajniach nie przewyzszaja 6 zl za danie np kurczak z ryzem i salata czy porcja wiepzowiny z juka lub bananami.Kuba jest rajem dla lodozercow bo tak tanich lodow nie widzialem nigdy w zyciu. Za loda z automatu(takiego jak u nas w latach 90 tych) placi sie ok .40 groszy 2 peso kubanskie.Fajny pokoj mozna juz znalezc za 15 dolarow (klimatyzacja i prywatna lazienka)my tez czesto spalismy nawet za 8 usa za pokoj oczywiscie.Piwo regionalne takie jak Bruja ,Tinima,Mayabe to wydatek ok 2 zl.Owoce i warzywa sa rowniez smiesznie tanie choc wybor czesto nie jest ogromny, zwykle banany,ananasy ,papaya,pomidory i ogorki lub kapusta no i oczywiscie guayaba pyszny owoc ktory jest skladnikiem znanego alkocholu Guayabita De Piniar. Tak wiec sami widzicie ze nie jest drogo i mozna za niewielkie pieniadze spedzic tu wspaniale czas tym bardziej ze plaze sa tak cudowne ze nie chce sie ich opuszczac.Piszcie jak chcecie wiedziec cos wiecej chetnie odpowiem Adios